Tysiące starszych osób w Polsce mieszka w mieszkaniach niedostosowanych do ich aktualnych potrzeb. Brak wind w budynkach wielopiętrowych, wysokie koszty utrzymania czy bariery architektoniczne obniżają jakość życia seniorów i utrudniają im codzienne funkcjonowanie. W odpowiedzi na te wyzwania Ministra ds. Polityki Senioralnej zaproponowało nowy instrument wsparcia – najem senioralny. Celem programu jest poprawa warunków mieszkaniowych osób starszych oraz lepsze wykorzystanie zasobów mieszkaniowych gmin. Czy program ma szansę na sukces?

Wiele osób starszych mieszka w lokalach własnościowych nieprzystosowanych do zmieniających się warunków zdrowotnych i fizycznych. Problem ten dotyczy zwłaszcza mieszkań na wyższych piętrach w budynkach bez wind. Proponowane przez Ministrę ds. Polityki Senioralnej rozwiązanie zakłada, że seniorzy posiadający takie lokale mogliby je zamienić na mieszkania komunalne zlokalizowane na niższych kondygnacjach lub w budynkach z windą. W zamian ich mieszkania własnościowe trafiałyby do zasobu mieszkaniowego gminy i byłyby przez nią wynajmowane, na przykład rodzinom wielodzietnym.

– Do tej pory w Polsce brakowało rozwiązań umożliwiających seniorom przeniesienie się do bardziej dostosowanego lokalu komunalnego, bez konieczności rezygnacji z prawa własności do dotychczasowego mieszkania. Koncepcja najmu senioralnego odpowiada na tę potrzebę – ocenia Przemysław Wiśniewski, dyrektor Instytutu Polityki Senioralnej Senior Hub. Jak zaznacza, wiele starszych osób mieszka w dużych lokalach własnościowych, które po śmierci współmałżonka i wyprowadzce dzieci stają się obciążeniem. Brak windy, schody, wysokie rachunki czy trudności z adaptacją przestrzeni – to wszystko powoduje, że mieszkanie zaczyna być źródłem codziennych problemów.

Sprzedaż mieszkania i zakup nowego lokum mogłyby być w takim przypadku rozwiązaniem, jednak dla wielu seniorów sprzedaż nieruchomości to zbyt skomplikowana procedura, do której podchodzą z niechęcią, jak również nie czują się gotowi, by zmieniać swoje, dobrze znane środowisko. – Osoby starsze są silnie związane z miejscem, w którym mieszkają. Gotowość do zmiany mieszkania nie oznacza chęci przeprowadzki do innej dzielnicy czy nieznanej części miasta. Seniorzy chcą pozostać w znanym otoczeniu, gdzie często rynek komercyjny oferuje niewiele możliwości. Tymczasem lokalne zasoby komunalne, zwłaszcza niewielkie mieszkania, które dla rodzin bywają za małe, mogą dla osób starszych zapewnić odpowiedni komfort – komentuje Przemysław Wiśniewski, dyrektor Instytutu Polityki Senioralnej Senior Hub.

– Kluczowym warunkiem powodzenia programu najmu senioralnego jest odpowiednie przygotowanie mieszkań komunalnych do potrzeb osób starszych. Chodzi o przemyślane rozwiązania architektoniczne, które minimalizują ryzyko upadków i ułatwiają poruszanie się, a także o niskie koszty utrzymania oraz wykorzystanie technologii energooszczędnych – podkreśla Przemysław Wiśniewski.

Obecnie jednak wiele lokali komunalnych pozostaje w złym stanie technicznym, co stanowi poważne wyzwanie dla realizacji programu. Aby idea najmu senioralnego mogła funkcjonować w praktyce, konieczne będą znaczące inwestycje – zarówno w remonty i modernizację istniejących mieszkań, jak i w budowę nowych lokali zaprojektowanych z myślą o osobach starszych. To zadanie stawia przed polityką publiczną nowe wyzwania. Optymizmem napawa fakt, że resort budownictwa już wdraża pierwsze programy kierujące na ten cel miliardy złotych.

Niszowe rozwiązanie

Pomysł najmu senioralnego budzi duże zainteresowanie, ale również pytania o jego praktyczne wdrożenie. Szczególnie istotnym wyzwaniem może okazać się ograniczona dostępność odpowiednich mieszkań komunalnych, zwłaszcza w mniejszych gminach. Nowy program zapewne pozostanie rozwiązaniem niszowym, ale jest bardzo potrzebny. Odpowiada na dwie kluczowe potrzeby – seniorów, którzy chcą mieszkać wygodniej i zachować prawo własności, oraz rodzin, które poszukują większych lokali.

Jako uzupełnienie systemu Przemysław Wiśniewski, dyrektor Instytutu Polityki Senioralnej Senior Hub proponuje rozważenie wprowadzenia mechanizmu pierwokupu mieszkań przez gminy po śmierci seniorów, którzy skorzystali z programu. Jak zaznacza, to samorządy będą ponosić znaczące koszty związane z przygotowaniem lokalu komunalnego – jego adaptacją do potrzeb osób starszych lub przynajmniej odświeżeniem – a także przystosowaniem mieszkania przekazanego przez seniora do dalszego wynajmu innym lokatorom.

Co dalej?

Ministerstwo ds. Polityki Senioralnej zapowiada przeprowadzenie konsultacji społecznych i uruchomienie pilotażowych wdrożeń w wybranych gminach. Celem jest dopracowanie założeń programu oraz przetestowanie jego funkcjonowania w praktyce. Ostateczny sukces programu będzie jednak zależał od determinacji władz samorządowych, stanu infrastruktury oraz skali wsparcia ze strony polityki publicznej.